"Nawet dziewczęta szkolne noszą tu w pewien charakterystyczny sposób kokardy, stawiają swoistą manierą smukłe nogi i mają
tę nieczystą skazę w spojrzeniu, w której leży preformowane przyszłe zepsucie".

Bruno Schulz, Ulica Krokodyli

Witam w moim królestwie

Witam w moim królestwie

niedziela, 2 października 2011

Pasy dla rokendrolowców


Znów będzie o mężczyznach. Znów będzie ironicznie, ale co począć? ;)
There’s no business like show business!
Niech Bóg broni od męskich egzemplarzy z tej bajki. Nieważne czy to gwiazdor, czy PR-owiec, producent.
A więc jest spotkanie biznesowe. Pojawia się potencjalny zleceniodawca w stylu modny i wygodny 30-latek. Na wstępie mówi pociągając wielokroć nosem: „Hmmm, co tak pięknie pachnie. Czy to „mademoiselle?” Mam obsesje na punkcie pięknych zapachów i pięknych kobiet. To ty tak pięknie pachniesz, prawda?....” W tym momencie najlepiej odpowiedzieć : „Nie, ja pachnę oldspajsem z kiosku, ale dziękuje ..”, ale no nie można, bo to przecie zawodowe spotkanie, nie randka. Mówi niewiarygodnie dużo, klarownych informacji w tym szaleństwie onanizmu słownego niewiele.. Po spotkaniu na parkingu proponuję, że odwiezie mnie do domu. Przecież mogę skorzystać, prawda? Zimno jesiennie na dworzu jak diabli, autobus przyjedzie za czterdzieści minut, więc się zgodzę. Samochód- krwisto czerwony kabriolet lśniący i płaski jak naleśnik. Aż się ma ochotę powiedzieć (ale to nie randka, jeno spotkanie zawodowe, więc znów trza zagryźć wargi) „Ojej, ale rozmiar na prawdę nie ma znaczenia!”, bo na kilometr widać, że to auto kompensacyjne. Wsiadam, szukam pasów i słyszę: „Co ty, zostaw, pasy nie są dla rokendrolowców !”.................. I tak sobie jadę i myślę. Czy w tej branży facetów robią z jednej formy? Odlewają ich, czy ki diabeł? Bo wszyscy jak jeden mąż toną w bajerze, lansują się na potęgę i biją pianę wprost niesamowicie. Zadowoleni z siebie i z sukcesami, już za kilka lat wszyscy będą mieli 19-letnie panienki jak samochodowe choinki aromatyzujące wiszące na ramieniu i wpatrzone weń z pełnym oddaniem.......

1 komentarz:

  1. Wszycy uwielbiamy ludzi wprost "ociekajacych zajebistoscia" a tak na boku to dobor naturalny zrobi swoje, brak pasow przy stluczce 60km/h jest najczesciej smiertelny

    OdpowiedzUsuń